Izabela Małysz poznała Adama Małysza jako 17-latka. Skoczek narciarski nie zwlekał z zaręczynami i para stanęła na ślubnym kobiercu w 1997 roku. Niedługo później urodziła się ich jedyna córka Karolina. Sportowiec zaczął osiągać coraz większe sukcesy, a jego żona kontynuowała naukę w Krakowskiej Szkole Wyższej im. Frycza Modrzewskiego. Udało jej się obronić tytuł magistra administracji, jednak w międzyczasie musiała się mierzyć z przykrymi komentarzami.
Izabela Małysz raczej stroni od dzielenia się szczegółami życia prywatnego, chociaż prowadzi profil na Instagramie, gdzie od czasu do czasu pokazuje rodzinne kadry. Więcej na temat żony skoczka narciarskiego mogliśmy dowiedzieć się również wtedy, gdy zdecydowała się na udział w "Tańcu z gwiazdami". - Nie czuję się gwiazdą, to dla mnie nowe. Uczę się tej sytuacji. Jestem dumna z mojego męża i dzięki niemu tutaj jestem. Teraz role się odwrócą - mówiła wówczas Pudelkowi. Jakiś czas temu jednak w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" opowiedziała o tym, że trudno było jej na studiach, gdy mąż odnosił sportowe sukcesy.
Kiedy studiowałam, musiałam się uczyć dwa razy więcej od innych, a i tak szeptali po kątach: Małyszowej jest łatwiej za nazwisko. Plotkowano, że mam romans z dziekanem. Ileż się nasłuchałam o kryzysach naszego małżeństwa
- wyznała.
Adam Małysz w młodym wieku zaczął odnosić sportowe sukcesy, więc nic dziwnego, że nauka poszła na dalszy plan. Chodził do szkoły zawodowej i został dekarzem. Po latach zdecydował się pójść do liceum i w 2010 zdał maturę. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego jednak na tym nie zakończył. W 2018 roku obronił pracę licencjacką, a dwa lata później zdobył tytuł magistra na Wydziale Zarządzania Politechniki Częstochowskiej. Tytuł jego pracy to: "Nowoczesne metody zarządzania imprezami sportowymi na przykładzie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Polsce". A po zdjęcia Adama Małysza i jego żony, także te z początków małżeństwa, zapraszamy do galerii na górze strony.