4 lipca w Los Angeles w Kalifornii amerykanie wybrali nową Miss USA. Tytuł ten przypadł Almie Cooper z Michigan. Wicemiss została z kolei Connor Perry z Kentucky, a trzecie miejsce na podium przypadło Danice Christopherson z Oklahomy. Co jednak wiadomo o tej, którą amerykanie okrzyknęli najpiękniejszą?
Piękność ma 22 lata i jest podporucznikiem, który służy jako oficer amerykańskiego wywiadu wojskowego. Ponadto może poszczycić się tytułem absolwentki akademii wojskowej West Point i stypendystki programu Knight - Hennessy na Uniwersytecie Stanforda. To właśnie tam Cooper robi magisterium w dziedzinie nauki o danych.
Cooper na co dzień jako żołnierka jest niezwykle opanowane. Jednak kiedy ogłoszono, że to ona otrzymuje tytuł i koronę najpiękniejszej Amerykanki, nie potrafiła powstrzymać emocji i popłakała się na scenie. 22-latka długo nie potrafiła dojść do siebie.
Jako córka robotnika migranta, dumna Afro-Latynoska i oficer armii Stanów Zjednoczonych, żyję amerykańskim snem
- mówiła ze sceny, opowiadając na pytania. Dodała także, że jest zaszczycona, że może służyć USA. Ponadto nie kryła, że wykorzysta swój tytuł miss, by kwestionować stereotypy dotyczące kobiet - tego co mogą lub powinny robić.
Jeśli jest coś, czego nauczyły mnie moje życie i moja matka, to to, że okoliczności nigdy nie definiują twojego przeznaczenia: Sukces można osiągnąć poprzez dążenie do doskonałości
- wyznała.
Zdjęcia Almy Cooper, na których pozuje w mundurze, można zobaczyć w naszej galerii, w górnej części artykułu. Tak piękność wygląda na co dzień.
We wrześniu 2023 roku Miss USA została wybrana Noelia Voigt. Piękność zrezygnowała jednak z tytułu, wskazując na problemy ze zdrowiem psychicznym. "Nigdy nie narażaj swojego fizycznego i psychicznego dobrostanu" - napisała na Instagramie, tłumacząc swoją decyzję. Dodała także: "Nasze zdrowie jest naszym bogactwem". W maju tego roku Miss USA została więc wybrana kolejna piękność - Savannah Gankiewicz. Raptem po kilku miesiącach noszenia korony, musiała oddać ją Copper.