Sanah wciąż utrzymuje się na fali ogromnej popularności. Piosenkarka dopiero co wypuściła nowy album "Kaprysy", który bardzo przypadł do gustu jej fanom. O prywatnym życiu artystki niewiele wiadomo. Pewne jest, że Sanah wzięła ślub. Tym faktem podzieliła się niejako podczas jednego z koncertów. To właśnie wtedy na telebimach pojawiły się nagrania, na których publiczność dostrzegła przesłanki świadczące o zmianie statusu wokalistki. Teraz artystka udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swoim ukochanym. Sanah wystąpiła swego czasu z mężem na jednej scenie! Zdjęcia możecie znaleźć w galerii na górze strony.
Kompozytorka w wywiadzie dla polskiego "Vogue'a" zdradziła, że ostatnio bardzo dojrzała. "Odkąd zostałam żoną, mniej we mnie gimnazjalnych emocji, 'przygód' w głowie. (...) Już nie mogłam ze sobą wytrzymać. Jak w piosence 'Kolońska i szlugi' z 'Irenki'. Dorosłam. Małżeństwo sprzyja życiu spokojniejszemu, pielęgnowaniu relacji, dbaniu o siebie nawzajem" - tłumaczyła. Z kolei w "Dzień dobry TVN" opowiedziała o nieocenionym wsparciu, jakie dostaje od Stanisława. Bywa, że przed wejściem na scenę wokalistkę zjada trema. Wtedy może liczyć na swojego męża, który pozytywnie nakręca ją przed występem.
Wokalistka ma czterech braci i dwie siostry. Kiedy dochodzi do rodzinnych spotkań z bliskimi Stanisława, robi się naprawdę tłoczno. "Zdarza się, że na spotkanie zjeżdża się ponad setka osób" - mówiła w wywiadzie. Piosenkarka zawsze może liczyć na ich wsparcie. - Oni bardzo kibicują (...) Znają moje piosenki, które jeszcze nie wyszły i nikt ich nie zna, oni znają je tak pół roku przed. Tylko się pytają: "kiedy to wyjdzie?". To też jest bardzo miłe, oni mnie wspierają - mówiła Sanah w "Dzień dobry TVN". ZOBACZ TEŻ: Maciej Musiałowski miał do czynienia z Sanah i jej partnerem. Wokalistka nie odzywa się już do aktora