• Link został skopiowany

Jarosław Wałęsa u Kuby Wojewódzkiego: Wiesz, jak się dobrze ląduje na Wałęsie? Zawsze na czas!

Pierwszym gościem w nowym sezonie show Kuby Wojewódzkiego był europoseł, Jarosław Wałęsa. Dał się gospodarzowi programu wciągnąć w naprawdę mocną dyskusję. Legalizacja marihuany, małżeństwa gejów, eutanazja, in vitro... Czy można zacząć sezon mocniejszym uderzeniem?
Kuba Wojewódzki, Jarosław Wałęsa. Kuba Wojewódzki, Jarosław Wałęsa. screen TVN/ x-news

Zalegalizować marihuanę!

Skoro w programie Kuby Wojewódzkiego pojawił się europoseł, to było wiadomo, że poruszone zostaną mocne tematy. Jarosław Wałęsa nie bał się w zdecydowany sposób wypowiadać o najbardziej kontrowersyjnych sprawach.

Kiedy ostatnio wstydziłeś się swojego nazwiska? - zadał niewinne pytanie Wojewódzki. - Czy może wtedy, kiedy ojciec chciał gejów umieścić za murem?
Nie, on się starał pokazać, że jest szacunek dla mniejszości, ale mniejszość nie powinna większości wchodzić na głowę - odparł gość.
Na mnie nie wchodzą - zaprotestował Wojewódzki.
Na mnie wchodzą... Organizatorzy Parady Równości kazali mi przeprosić za słowa ojca i zaprosili na paradę. Powiedziałem, że dziękuję, wolę spędzić czas z narzeczoną, a oni nazwali mnie homofobem.
Dlaczego nie poszedłeś? - chciał wiedzieć Wojewódzki.
Bo mnie to nie interesuje! Będę walczyć do końca swoich sił o równouprawnienie dla każdego!
Czyli geje mogą się pobierać? - nie ustępował gospodarz programu.
Mogą, co mnie to obchodzi! - odparł z pasją europoseł.

Jakiś czas temu Jarosław Wałęsa ogłosił na Facebooku, że wziął fikcyjny ślub. W ten sposób chciał zwrócić uwagę opinii publicznej na problem związków partnerskich.

Jarosław Wałęsascreen TVN/ x-news

Małżeństwa homoseksualne to nie jedyny kontrowersyjny temat, który został poruszony w programie.

W którym roku rodzice prosili cię, żebyś przestał palić marihuanę? - zapytał podstępnie Wojewódzki.
Nigdy nie prosili - odparł Wałęsa. - Uważam też, że zioło powinno być legalne, bo...

Przerwały mu gromkie brawa nie tylko publiczności. Wojewódzki też wydawał się być zachwycony odpowiedzią.

Dominika, możesz skręcać! - krzyknął za kulisy.

Wałęsa nie dał się zbić z tropu.

Ale powiem coś innego, niech to przejdzie przez parlament, nie powinno być hipokryzji. Bo jeżeli marihuana jest nielegalna, to i alkohol powinien. Jeśli alkohol jest legalny, to i marycha powinna. Takie jest moje stanowisko!
Wyobrażasz sobie te puste monopolowe? - zapytał Wojewódzki.
Gospodarka by siadła - zgodził się z nim gość.

Kuba Wojewódzki, Jarosław Wałęsascreen TVN/ x-news

Wojewódzki za wszelką cenę chciał wydobyć z europosła przyznanie się do palenia marihuany.

Jak palisz to masz chichawę, czy doła?
Nie palę, ja naprawdę nie palę. Nie zabraniam tego innym, ale ja tego nie robię - odpowiedział zdecydowanie Jarosław Wałęsa.

Kuba Wojewódzki postanowił podsumować ten wątek rozmowy.

Geje - tak. In vitro - tak. Marycha - tak. Wóda - nie. Eutanazja po pięćdziesiątce? - zapytał podchwytliwie.
Nie.

Trudno wyrazić to jaśniej.

Jarosław Wałęsa Jarosław Wałęsa screen TVN/ x-news

Wypadek motocyklowy

Wątek małżeństw homoseksualnych i legalizacji marihuany przewijał się przez cały program, jednak pierwszym poruszonym tematem był pamiętny wypadek motocyklowy Jarosława Wałęsy.

Może od razu zastrzegę, że nie chce mi się pić i nie będzie mi się nigdy chciało pić - zapowiedział europoseł na początku programu.

Wahanie zaskoczonego Wojewódzkiego nie trwało dłużej, niż pół sekundy.

Masz zostać ojcem, brawo!
Rozmawiałem rano z żoną... i nie chce mi się pić.

Czyżby żona Jarosława Wałęsy, Ewelina, była zazdrosna o Dominikę Wodziankę? Tym razem modelka pokazała się z zupełnie innej strony - Zwykle Wodzianka więcej pokazuje, niż zasłania. Nie uwierzycie, w czym wystąpiła tym razem!

Jarosław Wałęsa, Ewelina JachymekKapif

To głupio zabrzmi, cieszę się, że żyjesz - powiedział Wojewódzki. - Zaliczyłeś to, co Adam "Nergal" Darski, jechałeś w kierunku światła.
Nie było światła - sprostował Wałęsa. - Byłem na granicy życia i śmierci i miałem nadzieję zobaczyć to światło.
Miałeś wrażenie, że Jezus do ciebie przemawia: Jarek, chodź?
Niczego takiego nie pamiętam - odparł. - Wydaje mi się, że tuż przed uderzeniem krzyknąłem w kasku: to będzie bolało.

Kuba Wojewódzki dosyć lekko podszedł do tematu.

O jego ojcu można powiedzieć: człowiek z żelaza, o nim: człowiek z tytanu! - krzyknął w stronę publiczności.
To prawda, mam w sobie mnóstwo tytanu - potwierdził Jarosław Wałęsa.

Z jego słów wynikało, że niemal w każdym kawałku swojego ciała ma jakieś tytanowe elementy.

To w ilu kawałkach cię wieziono? - szarżował Wojewódzki. - Wałęsa jechał 4 karetkami! Nie chciałbym żartować - zmitygował się nagle. - Pamiętasz, jak cię odwiedzałem?
Nie...
Dominika lała w ciebie wodę jak leciało!

Jarosław Wałęsa, Kuba Wojewódzkiscreen TVN/ x-news

Wojewódzkiego interesowało, z jaką maksymalną prędkością zdarzyło się jechać europosłowi.

Na torze, w kontrolowanych warunkach, zamknąłem budzik.
Czyli trzy paczki? - upewnił się Wojewódzki.
Ale w kontrolowanych warunkach - powtórzył Wałęsa.

Jarosław Wałęsa powiedział, że już nigdy nie wsiądzie na motor.

Nie chcę rodziców narazić na takie traktowanie, nie zasługują na to.
Jarosław Wałęsa, Kuba Wojewódzki. Jarosław Wałęsa, Kuba Wojewódzki. screen TVN/ x-news

Jarek Leszek

W pewnym momencie Kuba Wojewódzki zapytał Jarosława Wałęsę, czy nie chciałby zmienić imienia.

To piękne imię. A na drugie mam Leszek - odparł Wałęsa.
To ty się nazywasz Jarek Leszek! - ucieszył się Wojewódzki.
Kiedy się urodziłem, matka chciała mnie nazwać Leszek, ale ojca wtedy tak często zamykali, że nie chciała mi tego robić - przyznał europoseł.

Jarosław Wałęsa, Kuba Wojewódzkiscreen TVN/ x-news

A jak ojciec do ciebie mówił? Bąbel, misiu?
A po co...? Nie...
Słoniku, trąbeczko moja... - podpuszczał go gospodarz programu, po czym sam przyznał, że do niego ojciec mówił... Bambi. - Jak ty do niego mówisz: panie prezydencie?
Ojcze - odparł syn byłego prezydenta Polski.
Nie mówiłeś do niego na ty?
W moim domu nigdy by to nie przeszło.

Jarosław Wałęsa, Lech WałęsaAG/ screen TVN/ x-news

Wojewódzki zapytał też swojego gościa o to, jak ocenia medialną aktywność swojego ojca, czy przypadkiem nie uważa, że Lech Wałęsa czasami przesadza.

Czasami chciałbym, żeby się tak nie denerwował i nie dawał się podpuszczać. Powinien odcinać kupony, jeździć na ryby i cieszyć się tym, co osiągnął. Ale on wciąż uważa, że ma coś do zrobienia.

W pewnym momencie Wojewódzki zapytał swojego gościa, czy sam nie chciałby kandydować na prezydenta, w końcu Jarosław Wałęsa jest lubiany i ma dobrą opinię.

Najwyżej na prezydenta Gdańska - odparł gość. - Chciałbym jeszcze raz dostać się do Brukseli, to są moje plany. Potem może jakiś samorząd.

Już pod sam koniec programu, w trakcie rozmowy z drugim gościem, Ivanem Komarenką, Wojewódzki zwrócił się do siedzącego obok na kanapie Jarosława Wałęsy z pytaniem, czy nie czuje się zakłopotany, gdy wchodzi na lotnisko im. Lecha Wałęsy w Gdańsku.

Wiesz, jak się dobrze ląduje na Wałęsie? - zażartował gość. - Zawsze na czas!
Więcej o: