Taneczne dożynki Lecha Kaczyńskiego

Prawdziwe szaleństwo.

Święto plonów w Spale to znakomita okazja do zabawy. Z takiego założenia wyszedł sam Lech Kaczyński z żoną Marią, którzy byli gośćmi dożynek. Było smakowanie tamtejszych potraw, było pozowanie do zdjęć oraz... potańcówka. Zgrabnym ruchem para prezydencka ruszyła na parkiet i oczarowała mieszkańców Spały. Mnie zresztą też. Powiem wprost - Są "kochaśni". Dobrze, że żałoba narodowa nie obowiązywała w weekend.

Maria Kaczyńska znów urzekła strojem. Gratulacje.

Mrock

Więcej o: