Przez takie zdjęcia, żałujemy jeszcze bardziej, że Alicja Bachleda-Curuś nie mieszka w Polsce. Aktorkę sfotografowano w wydekoltowanej sukience na parkingu przed supermarketem. Nie była sama.
Alicja Bachleda-Curuś swoje życie na stałe związała ze Stanami Zjednoczonymi. W Studio City, w Los Angeles, na parkingu dużego supermarketu przyłapał ją paparazzo. Polska aktorka pchała przed sobą wózek-samochodzik, w którym siedział Henry Tadeusz - jej syn ze związku z Colinem Farrellem . 4-latkowi jazda takim wozem najwyraźniej bardzo się podobała. Cały czas trzymał kierownicę i "prowadził".
<< ZOBACZ NAJNOWSZE ZDJĘCIA ALICJI BACHLEDY-CURUŚ >>
Obok ABC i jej synka kroczył przystojny młody mężczyzna, który urodą mógłby bez problemów konkurować z byłym aktorki. Ba, mógłby nawet ubiegać się o posadę dublera Farrella - tak jest do niego podobny.
To nie pierwszy raz, gdy Bachleda-Curuś została sfotografowana w jego towarzystwie. Dwa lata temu pokazywaliśmy Wam zdjęcia z ich wspólnego spaceru . Tym razem po zakupach, załadowali siatki do samochodu i razem odjechali z parkingu.
karo
