Christina nie wygląda na maniaczkę gier komputerowych. Zawsze wyzywająco ubrana lub rozebrana, prezentuje się raczej, jak fankach wielkich imprez, długich dni w spa i wielogodzinnych zakupów.
Tymczasem w jednym z ostatnich wywiadów gwiazda zdradziła, że wolne godziny najchętniej poświęca na granie.
Jestem maniaczką gier komputerowych. Stworzyłam sobie w domu kącik do grania. Szczególnie lubię takie oldschoolowe gry, jak Mario. Zapisuję swoje rekordy z każdej gry i kiedy ktoś do mnie przychodzi, urządzamy zawody. Każdy próbuje mnie pokonać. To prawdziwa rywalizacja!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!