Selena coraz odważniej opowiada o swoim prywatnym życiu, szczególnie o związku z Justinem Bieberem. W ostatnim wywiadzie gwiazdka zdradziła, na czym opiera się ich relacja.
Idealny związek powinien być budowany na zaufaniu, szczerości i wspólnej dobrej zabawie. Myślę, że to właśnie mamy. Dzięki temu nauczyłam się, jak czuć się dobrze z samą sobą. I śmiać się z samej siebie, co cieszy mnie szczególnie.
Gwiazdka wyjaśniła też, czym dla niej jest piękno.
Dla mnie piękno to zdecydowana. Myślę, że jestem całkiem pewna decyzji, które podejmuje w moim prywatnym i zawodowym życiu. Jednocześnie staram się pokazać moim fanom, że jak oni, czasem czuję się zagubiona. Są momenty, kiedy nie jestem z siebie zadowolona. Wydaje mi się, że ludzie czasem zapominają, że jestem zwyczajną dziewczyną, która zmaga się z takimi samymi problemami jak wszyscy.
Selena wyznała też, że jej przejścia z fankami Justina nie należą do najprzyjemniejszych i że wcale nie jest jej tak łatwo, jak zwykła o tym opowiadać.
Ta agresja bywa bardzo niewygodna. Chodzi mi o to, że każdy przez to przechodzi w liceum, ktoś może cię obrazić lub prześladować - to część dorastania. Ale kiedy cały świat wyraża opinię na twój temat, nie znając cię, to boli. Czasem naprawdę mi przykro...