Pomimo tego, że plotki o ich romansie nigdy nie zostały potwierdzone, jest coraz mniej wątpliwości, co do tego, że Ashley Greene i Joe Jonas są parą. Wiarygodności tej historii nadają ostatnie wydarzenia. Jak donoszą źródła, ostatni weekend para spędziła w Jacksonville, rodzinnym mieście dziewczyny. Cel wizyty? Ashley chciała, aby Joe poznał jej rodziców... Sami przyznacie, że to poważny krok w związku.
Szczegółów, co do samego spotkania z rodzicami nie ma, wiadomo jednak, że sama wizyta w Jacksonville była bardzo przyjemna. Ashley i Joe spędzili czas robiąc zakupy, relaksując się na plaży oraz spotykając się ze znajomymi. Jeden z pracowników restauracji, w której jedli lunch stwierdził, że zachowywali się oni jak prawdziwa para. Przytulali się, całowali i obejmowali...
W czasie, kiedy Ashley i Joe przebywali w rodzinnym mieście dziewczyny, na twitterowych kontach gwiazdek pojawiały się wiele mówiące wpisy. Ashley napisała:
O kurcze, to będzie naprawdę ekscytujący weekend :)
Później dodała jeszcze:
Nie mogłabym być bardziej szczęśliwa niż teraz, jestem bardzo wdzięczna :)
Z kolei Joe skwitował wspólny weekend krótkim stwierdzeniem:
Życie jest wspaniałe!