• Link został skopiowany

Krawczyk do Chyry: Idź na odwyk!

Picie Andrzeja Chyry nie pozostaje obojętne znanemu artyście.
Kapif

Jakieś to wszystko urocze i ckliwe. To, że Andrzej Chyra ma problem z alkoholem, widać chociażby po zdjęciach, jakie co i raz zamieszczają tabloidy. W końcu nikt świadomie nie sika na stacji metra?

Los aktora nie jest obojętny innym artystom, a wśród nich, jak donosi "Super Express", znajduje się Krzysztof Krawczyk , który walkę z nałogami ma za sobą.

Piosenkarz zastanawia się w rozmowie z tabloidem, co Chyrze pozostanie, gdy alkohol zawładnie jego życie.

 - I co wtedy? Pozostanie mu może butelka wina "Łzy sołtysa" za 3,20?! Jeśli ktoś stale ma kłopoty z grawitacją, to dlatego, że ma problemy. Nie ogłuszasz się tylko dla przyjemność - powiedział.

Krawczyk mówi również, że aktor ma talent, o który powinien zadbać, więc sam musi sobie pomóc. 

- Byłem kiedyś świadkiem rozmowy znanych ludzi, którzy mówili o takim uzależnieniu. Oni wtedy stwierdzili: "Jedyna rada to pójście na odtrucie w szpitalu, a potem do klubu AA". I ja się pod tym podpisuję. Nikt inny mu nie pomoże, on sam musi sobie pomóc - wyznał.

Wzruszająca jest ta troska o bliźniego. Wątpliwe, czy Chyra weźmie sobie słowa gwiazdora do serca...

Strażnicy miejscy pomagają słaniającym się aktorom w Gdyni

"On po prostu nie trzeźwieje!"

Chyra zabawia się na ulicy!

Chyra zasikał Metro

Więcej o: