Jan Maria Rokita ustąpił miejsca na scenie politycznej swojej żonie Nelli . Posłanka PiS nie zapomina o interesach męża i zna jego ambicje . Dlatego powoli rozpoczyna kampanię prezydencką, na początek w "Fakcie".
Nelli powiedziała wprost, że Jan Maria byłby idealnym prezydentem:
Wiele osób namawia go do powrotu na salony polityczne. To przecież doskonały kandydat na prezydenta... A on przecież doskonale nadaje się na stanowisko prezydenta.
Rokita może i jest doskonałym kandydatem (choć stosunki z Niemcami są nie do naprawienia po incydencie w samolocie przypomnijcie sobie słynne "Niemcy mnie biją" ), ale czy jego żona nadaje się na pierwszą damę ? To pytanie retoryczne, bo odpowiedź może być tylko jedna . Jej drugie imię to "Gafa".
Janus
