Z okazji ostatniego weekendu lata w Kielcach odbył się festiwal "Magiczne zakończenie wakacji". Na scenie amfiteatru Kadzielnia pojawiło się wielu popularnych artystów, takich jak m.in Lady Pank i Dawid Kwiatkowski. Publiczność mogła usłyszeć ze sceny największe przeboje ostatnich lat. Na koncercie nie zabrakło oczywiście Dody. Jak zwykle pojawiła się w odważnej kreacji eksponującej biust.
Doda doskonale wie, jak zwrócić na siebie uwagę fotoreporterów. Sceniczne kreacje ma już w małym palcu. Nie od dziś wiadomo, że wydekoltowane sukienki i migoczące kryształki to jej znak rozpoznawczy. Nie inaczej było tym razem, kiedy pojawiła się na ściance.
Doda migotała od stóp do głów i doskonale wiedziała, w którym miejscu sukienka powinna mieć odrobinę mniej materiału, aby przyciągnąć uwagę. Tym razem zdecydowała się na cielistą mini obszytą... no właśnie, diamencikami. Drobne kryształki pojawiły się też na jej kabaretkach i zaczesanej na bok grzywce. Doda jest wielką fanką takiego błysku i jak ostatnio stwierdziła, tego typu ozdobę ekologicznie dzieli z młodszymi koleżankami ze sceny.
Makijaż piosenkarki również nawiązywał do połyskującego stroju. Nad brwiami "królowej" pojawiły się cienkie paseczki z kryształkami. Sukienka była zakończona ciekawą konstrukcją ramion. Jeszcze kilka lat temu Doda bardzo często widziana była na galach w tego typu kreacjach - zyskała wtedy miano "stylowej kosmitki". Wygląda na to, że z powodzeniem wraca do tego sprawdzonego już stylu.
Jak wam się podoba Doda w takim wydaniu?
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Zobacz też: Doda zapozowała z koniem. Fani patrzą jednak na jej biceps. Robi wrażenie