Edyta Pazura na swoim koncie na Instagramie pochwaliła się zdjęciem luksusowego auta. Przyznała też, że przy wyborze samochodu kierowała się jedną, kluczową kwestią - to kolor ma decydujące znaczenie. Niektórzy obserwatorzy wydawali się jednak niezainteresowani opiniami Edyty ten temat. Ich uwagę przyciągnął towarzysz celebrytki, który wystawał zza siedzenia. To uroczy i ledwie dostrzegalny psiak.
Samochód, przy którym pozuje Edyta Pazura, robi wrażenie. A ona wcale nie zamierza ukrywać, że jest zadowolona z nowego auta. Zapozowała przy masce, a złote logo na środku od razu przyciągało uwagę. To model Porsche Macan, którego cena w najtańszej wersji zaczyna się od około 250 tysięcy złotych. Celebrytka zażartowała jednak, że najważniejszym kryterium wyboru auta jest... jego kolor. Ulubiony to oczywiście biały, i takim właśnie jeździ Edyta. W grę wchodzą jeszcze czerwony i czarny.
Ulubiony samochód? Biały, później czerwony i czarny. #Kolor #Najważniejszy - podpisała zdjęcie Edyta.
Fani dostrzegli na fotografii coś jeszcze - w ośrodku auta, za fotelem pasażera, wystawał mały pies rasy Pomeranian, którego tak kochają celebryci. Zwierzak był ledwie dostrzegalny, jednak nie umknął uwadze internautów.
Mistrz drugiego planu przeuroczy.
Piesio najlepszy - pisali w komentarzach.
Co zwróciło waszą uwagę najpierw - uroczy psiak w środku czy luksusowe auto Pazury?
Zobacz też: Edyta Pazura pokazała dom na Warmii. Cisza, spokój, piękna przyroda oraz basen. "Kocham tu przebywać"