Martyna Gliwińska coraz częściej publikuje w social mediach kadry z profesjonalnych sesji zdjęciowych. Tym razem zapozowała przed obiektywem w pistacjowym, jednoczęściowym stroju kąpielowym. Była partnerka Jarosława Bieniuka przygotowania do wakacji rozpoczęła już w marcu, czym chwaliła się, dodając wówczas na Instagram zdjęcia w czerwonym bikini i jednocześnie reklamując samoopalacz. Nic więc dziwnego, że zdecydowała się na kolejne uwiecznienie na obrazku swojej formy.
Jak prezentuje się teraz? Pokazała efekty współpracy z fotografem i prosi internautów o pobłażliwą ocenę.
Mama małego Kazika (syna Jarosława Bieniuka) wybrała romantyczną scenerię wakacyjnej sesji zdjęciowej. Celebrytka usiadła na tle morza, na dużych rozmiarów kamieniu i zapozowała w iście letniej, pistacjowej stylizacji, którą wzbogaciła słomkowym kapeluszem z dużym rondem oraz rzucającą się w oczy biżuterią: wiszącymi kolczykami i złotym naszyjnikiem z łańcuchów.
Na moje pierwsze wystąpienie w stroju kąpielowym przed obiektywem aparatu zdecydowałam się z @huberttos. Bądźcie mili - apelowała rozbawiona Gliwińska.
W dalszej części wpisu rozprawiała o swojej miłości do wysokich temperatur i wakacyjnej aury.
Choć nie przepadam za wylegiwaniem się na słońcu, to zdecydowanie jestem ciepłolubna. Wyczekuję lata co roku jak małe dziecko pierwszej gwiazdki na niebie w noc wigilijną. Po prostu, gdy jest ciepło i świeci słońce, to jakbym funkcjonowała na 200%! Stan szczęścia jest łatwo osiągalny. Zauważyliście to u siebie? Jesteście team lato czy team zima? - zachęcała do interakcji w poście.
Fani z chęcią odpowiadali na pytanie Gliwińskiej i komplementowali zaprezentowane przez nią efekty sesji zdjęciowej. Czekacie na więcej zdjęć Martyny?