Waleria z "Love Island" już jakiś czas temu zapowiadała, że pokaże swojego tatę na Instagramie, a nawet da obserwatorom możliwość zadawania pytań, na które we dwójkę odpowiedzą. Wreszcie się udało.
Waleria z "Love Island" już w programie ciepło wypowiadała się o tacie - twierdziła, że mają świetny kontakt. Wielokrotnie też opowiadała o jego przygodzie w Legii Cudzoziemskiej, czyli francuskiej jednostce, w której mogą służyć obywatele innych państw. Tata Walerii jest Polakiem, który od lat mieszka we Francji. Do niedawna z córką, a obecnie na odległość, bo uczestniczka żyje w Warszawie. Śledził jednak od początku jej poczynania w programie. Został zapytany o to przez jednego z obserwatorów.
Byłem tak tym zainteresowany, że wszystko oglądałem, niektóre odcinki nawet dwa razy.
Fani byli oczywiście ciekawi, jak tata Walerii zareagował na Piotrka - chłopaka, którego poznała w programie. Jego odpowiedź była wymijająca, ale i mocno żartobliwa.
Będę musiał go przetestować jako komandos Legii Cudzoziemskiej. Najpierw musi być walka do pierwszej krwi, nie ma lekko. Chcesz być z moją córką... - odpowiedział tata Walerii, wyjmując spod stołu nóż.
Zobacz też: "Love Island". Waleria i Piotrek nadal są razem? Te zdjęcia rozwieją wszelkie wątpliwości!
Wydaje się jednak, że dotychczas mężczyzna nie miał okazji poznać Piotrka osobiście, a jedynie oglądać jego poczynania w telewizji. Jesteśmy ciekawi, co o nim myśli i czekamy na relację z pierwszego spotkania obu panów.