Coraz więcej gwiazd promuje za pośrednictwem mediów społecznościowych ideę walki z koronawirusem. Taką samą postawę przybrała również Anna Mucha, która chciała dać dobry przykład swoim fanom i opublikowała na InstaStories zdjęcie zrobione w momencie przyjmowania przez nią dawki preparatu przeciwko COVID-19. Aktorka wybrała się na szczepienie w dość niewygodnej na taką okazję stylizacji. Podczas wstrzykiwania wakcyny musiała pokazać fragment biustonosza. Nie obyło się bez żartów.
Anna Mucha zasłużyła na naklejkę "Dzielny pacjent", którą zazwyczaj tuż po szczepieniu otrzymują najmłodsi? Aktorka ewidentnie "domaga się" takiej formy odznaczenia. Przyjęła pierwszą dawkę preparatu przeciwko COVID-19 i oczywiście nie omieszkała pochwalić się tym faktem na Instagramie.
Sens publikowania zdjęć, które zachęcają do szczepień, jest z pewnością dobry, ale w przypadku Muchy nie zabrakło nawiązujących do kadru z przychodni żartów i podtekstów. Aktorka włożyła na siebie tego dnia granatową bluzkę, którą musiała rozpiąć, aby odsłonić przygotowane do szczepienia ramię. Przy okazji pokazała fragment bielizny.
Gwiazda zapobiegła niemiłym komentarzom fanów i sama zwróciła uwagę na fakt wyeksponowania na fotografii biustu.
A naklejka "Dzielny Pacjent"? Ps. Tak, wiem. Każdy pretekst dobry do szczucia cycem - napisała z dystansem.
Anna Mucha Instagram/ @taannamucha
Rozbawił was żart celebrytki? Anna Mucha do wspomnianej granatowej bluzki dobrała dużych rozmiarów naszyjnik w złotym odcieniu, który świetnie wkomponował się w całą stylizację.