Dumna mama odkryła eliksir młodości? "To płynne złoto". Metoda może wzbudzić wiele kontrowersji

Si-Si Shoffman przyznała się, w jaki sposób dba o swoją skórę. 30-letnia początkująca influencerka przekonuje młode mamy do wypróbowania niecodziennego sposobu.

Si-Si Shoffman to 30-letnia mieszkanka Wielkiej Brytanii, która zasłynęła w internecie, promując specyficzną metodę dbania o skórę. Blogerka zapewnia, że to odkrycie zapewnia młody wygląd i utrzymanie cery w nieskazitelnym stanie. Trudno uwierzyć, że naprawdę to robi.

Zobacz wideo Nowakowska i Włodarczyk zostaną mamami. Które gwiazdy także wylądują na porodówce w 2021 roku?

Młoda mama odkryła eliksir młodości? O jej sposobie w brytyjskiej prasie aż huczy

Wpis Si-Si na Instagramie spotkał się z ogromnym zainteresowaniem wśród internautów. U części wywołuje zachwyt, u innych konsternację. Okazuje się, że Shoffman namawia mamy, aby te wypróbowały działania... mleka matki na swojej skórze. I to dosłownie. Blogerka podzieliła się swoim odkryciem, stwierdzając, że ten zabieg jest niczym płynne złoto. Nie bez powodu nadając taką nazwę. Trzydziestolatka do pielęgnacji skóry użyła bowiem mleka, które jest produkowane przez piersi kobiety w ciągu kilku pierwszych dni po porodzie. Płyn zwykle przyjmuje złocistą barwę. Jak Si-Si tłumaczy się z takiej decyzji?

To płynne złoto! Ma działanie przeciwzapalne. Stymuluje produkcję normalnych, zdrowych bakterii skórnych, które zwalczą wszelkie problematyczne bakterie (prawie jak twój naturalny probiotyk). Stosowane na skórę może pomóc miejscowo przy zaburzeniach równowagi hormonalnej. Naturalnie zawiera składniki, które zasadniczo powodują regenerację skóry, co oznacza, że działa przeciwstarzeniowo. Możesz pomyśleć "ta kobieta jest szalona!". Moja odpowiedź brzmi: jesteś w błędzie - czytamy na Instagramie młodej mamy.

Blogerka tłumaczy, że po nałożeniu mleka na twarz od razu stosuje krem nawilżający, który ma powodować szybsze wchłonięcie drogocennych składników w skórę. Dziwny trik Shoffman został przyjęty przez użytkowniczki Instagrama ze zdziwieniem... i zachwytem. Nawet jeśli kontrowersyjny krok pielęgnacyjny Si-Si nie działa, przyniósł kobiecie spory rozgłos.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.