Tamara Arciuch i Bartek Kasprzykowski wyjechali wraz z dziećmi na ferie. Jednak w przeciwieństwie do innych gwiazd nie zdecydowali się na wypad w góry. Wybrali ciepłą, tropikalną plażę. Aktorka na swoim profilu na Instagramie protestuje przeciwko zimie i publikuje zdjęcia pod palmami.
Jedna z internautek zaniepokoiła się, że Tamara na wielu zdjęciach ma na głowie chustkę. Jak wiadomo, długie wystawianie się na ostre słońce, nie jest korzystne dla zdrowia.
Czy mogę zapytać, z jakich powodów nosi Pani chustę na głowie?
Okazuje się, że powód jest bardzo błahy. Chustka zastępuje jej kapelusz czy czapkę, które zajmują dużo miejsca w walizce:
Zamiast czapki lub kapelusza, który trudno spakować. Głowę w upał muszę mieć zakrytą, więc często wybieram chustki, bo są kolorowe i łatwo je zabrać do walizki. Tę pożyczyłam od córci - odpisała Arciuch.
To nie koniec zmartwień internautek. Kolejna fanka przestrzega aktorkę przed opalaniem twarzy!
Tamara, zaklinam Cię, nie opalaj twarzy. Tylko filtr 50+ i unikaj słońca!
Arciuch odpowiedziała:
50-tka zawsze na twarz i dekolt. Absolutnie.
Radzimy Tamarze wyłączyć internet na wakacjach i odpocząć. Każdemu przyda się wolne od mediów społecznościowych.
JP