W grudniu pojawiły się doniesienia, że Enrique Iglesias i Anna Kurnikowa doczekali się potomstwa. Wywołało to niemały szok, bo informacja o ciąży byłej tenisistki nie przeciekła wcześniej do mediów i żadne z zainteresowanych nie potwierdziło plotek, aż do teraz. We wtorek opublikowali na Instagramie zdjęcia bliźniąt - Lucy i Nicholasa. Każde z rodziców pokazało po jednym dziecku i pod każdym ze zdjęć pojawił się ten sam podpis.
Moje słoneczko - napisali.
Na profilach pary nie zabrakło licznych gratulacji i zachwytów. Z komentarzy fanów wynika, że Iglesias dodał zdjęcie z córką, natomiast Kurnikowa - z synem.
Ona jest taka słodka.
Gratulacje dla całej rodziny!
Jest cudowny. Ma twoje oczy.
Po tym, jak w mediach pojawiła się informacja o tym, że para została rodzicami zaczęły się spekulacje na temat ciąży byłej tenisistki. Internauci doszukiwali się dowodów na to, że to nie ona urodziła bliźnięta, a zrobiła to za nią surogatka.
Enrique i Anna bardzo chronią swojej prywatności, a na ich profilach nie można się doszukać ich wspólnych zdjęć. Można się tylko domyślać, że równie rzadko będziemy mogli zobaczyć zdjęcia ich dzieci.
MT
![Donalda Trumpa zdradziły... rączki. Ekspert nie ma wątpliwości. Zachowanie jak u dziecka [PLOTEK PREMIUM]](https://bi.im-g.pl/im/ab/29/1e/z31628715II,Donald-Trump-podczas-zaprzysiezenia-na-prezydenta-.jpg)
