Urodą Anny Wendzikowskiej zachwycał się już niejeden gwiazdor światowego formatu. Sam Russell Crowe zapraszał ją po wywiadzie na kolację i trudno się dziwić, bo urody dziennikarce faktycznie nie można odmówić. Niewątpliwie to zasługa dobrych genów, ale nie tylko, bo gwiazda TVN-u również bardzo dba o swój wygląd. Ostatnio wrzuciła na Instagram zdjęcie w czarnej maseczce z naturalnej glinki, żartując, że wygląda "jak z horroru". Innego zdania był jednak jej kolega ze stacji, Piotr Kraśko.
No to już przesada. Nawet w takiej wersji dobrze wyglądasz - skomentował.
Haha dzięki - odpisała Wendzikowska.
Piotr Kraśko to prawdziwy dżentelmen. Kiedy wszyscy krytykowali nowy wizerunek Magdy Mielcarz, on jako jeden z nielicznych nie szczędził jej komplementów. I jak tu go nie kochać? ;-)
WJ
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!