Violetta Arlak kiedyś była znacznie pulchniejsza, a dziś po krągłych kształtach nie ma ani śladu. Wszystko to zasługa wytrwałości.
Ostatnio aktorka znana m.in. z roli Haliny w "Ranczu", pojawiła się na premierze w Capitolu. Na ściance zrobiła prawdziwą furorę. Spójrzcie tylko na jej figurę. Arlak wygląda naprawdę fantastycznie!
ZOBACZ ZDJĘCIA >>>>>>>>>
Jak udało jej się zrzucić ponad 20 kilogramów?
Kosztowało mnie to sporo pracy i konsekwencji. Systematyczna dieta, ćwiczenia, żadnej taryfy ulgowej. Co drugi dzień chodzę na steperze, robię 200 brzuszków, ćwiczę z hantlami. Jem mnóstwo warzyw i białka. Unikam cukru i węglowodanów, a więc także większości owoców. To dieta wysokobiałkowa, ale stosowana pod okiem lekarza. Jeśli miałabym komuś przyznać medal, to samej sobie. Za to, że mi się chce - przyznała niedawno w magazynie "Tina".
Violetta Arlak już jakiś czas temu zaprezentowała się w nieco odmienionej odsłonie. Wielu internautów krytykowało wtedy jej lekko odchudzony wygląd, a niektóre z portali plotkarskich wypomniały jej zmarszczki.
Ostatnie zdjęcia dowodzą jednak, że końcowa metamorfoza wyszła naprawdę super. Gratulujemy!
JT