Księżna Kate i książę William prosto z lotniska w Warszawie wylecieli do Berlina. Tam m.in. spotkali się z Angelą Merkel, zwiedzili Muzeum Holocaustu, a wieczorem wzięli udział w przyjęciu zorganizowanym przez ambasadę brytyjską.
To właśnie tam Kate wzbudziła największe zainteresowanie. Wszystko przez nietypową kreację. Księżna najczęściej stawia na zabudowane, skromne i eleganckie stroje. Tym razem było inaczej - zdecydowanie luźniej.
Kate zaprezentowała się w długiej sukni z odkrytymi ramionami w kolorze ognistej czerwieni. Kreacja pochodzi z mody mody Alexandra McQueena i obecnie jest przeceniona na ok. 7 tysięcy złotych. Do falbaniastej sukienki księżna dobrała długie kolczyki i jasne sandałki marki Prada.
Nie tylko my zachwyciliśmy się jej wyglądem.
Księżna olśniła swoją kreacją w Berlinie - głoszą zagraniczne nagłówki.
Zgadzacie się?
JT