Katy Perry aktualnie promuje swoją nową płytę, "Witness". Z tej okazji przygotowała dość niecodzienną akcję promocyjną. Przez 72 godziny, od niedzieli rano, trwa livestream, w czasie którego piosenkarka przeprowadza wywiady, rozmawia z fanami, a nawet... śpi.
W rozmowie z prowadzącym "The Late Late Show", Jamesem Cordenem, padło pytanie o byłych kochanków. Gra polegała na udzieleniu odpowiedzi lub zjedzeniu dość dziwnego przysmaku. Piosenkarka, po początkowej niechęci, udzieliła jednak odpowiedzi.
Miejsce w rankingu tłumaczy ilość dziewczyn, z jakimi spotykał się Mayer - Jennifer Love Hewitt, Jessica Simpson, Jennifer Aniston, Taylor Swift,, a podobno nawet sama Kim Kardashian. To chyba ostateczne potwierdzenie "umiejętności" muzyka.
Katy podczas zabawy dodała również:
Każdy z nich jest wspaniałym kochankiem i przespałabym się ze wszystkimi zaraz po tym, jak wydostanę się z tego miejsca.
Krótko przed całą akcją, Katy wzięła udział w wywiadzie z terapeutą.
SW