Małgorzata Rozenek przed konferencją promującą start 2. sezonu "Projekt Lady" zapewne poszła do swojego stylisty ze słowami na ustach: "Wszyscy mają patrzeć tylko na mnie". Jeśli taki był cel, to gospodyni programu go osiągnęła. Różowy kombinezon od Marlu (za 2090 złotych) podkreślił jej figurę, wyeksponował wszystkie krągłości, a w połączeniu z płaszczem tej samej marki (za 2790 złotych) stał się modową perełką. My mamy tylko jedno "ale".
Wszystko było idealnie, ale - naszym zdaniem - perfekcji tej stylizacji odejmuje fryzura. Mocno ściągnięte włosy na czubku głowy sprawiają, że cała uwaga skupia się na twarzy. Rozenek nigdy nie ukrywała, że korzysta z możliwości, jakie daje kosmetyka estetyczna i w tej fryzurze nieco za bardzo jest to wyeksponowane. A może to kwestia tylko niefortunnego contouringu?
ZI