Marina z Wojtkiem podzielili fanów. Poszło o "trufle za 12 tys.". Internauci: Oderwanie od rzeczywistości level hard. Odpowiada. "Żeby była jasność..."

Marina Łuczenko-Szczęsna u boku Wojciecha Szczęsnego wiedzie życie jak z bajki. Często daje tego dowód w mediach społecznościowych.

Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny wybrali się kilka dni temu do miasta zakochanych, Wenecji. Na Instagramie wokalistka relacjonowała całą wycieczkę i chwaliła się kolejnymi atrakcjami, które zgotował dla niej mąż. Nie zabrakło rejsu gondolą, romantycznego spaceru i ekskluzywnej kolacji. Para zajadała się na niej nie byle czym, bo białymi truflami. Kilogram tego rarytasu kosztuje nawet 12 tysięcy złotych. To właśnie to najbardziej rozzłościło fanów. Gdy gwiazda opublikowała kolejne zdjęcie z wyjazdu, pod postem rozgorzała dyskusja, czy nie za bardzo epatuje luksusowym życiem. Wiele negatywnych i obraźliwych komentarzy zniknęło już z Instagrama.

 
Za co wy ich tak wielbicie? Nie wiem...
Żal roku. Oderwanie od rzeczywistości level hard.

W dyskusji znalazły się głosy broniące Mariny.

Jak można być tak zawistnym i pisać takie rzeczy. Marina, czekamy na trufle, szampany, piękne widoki i Twoją pozytywną osóbkę - nagrywaj jak najwięcej, oczywiście jak nie zapomnisz i w miarę możliwości. Tych co Ci kibicują jest więcej.
Bo ludzie nie rozumieją, ze dla nich KILO TRUFLI to wydatek podobnej kwoty jak dla Janusza pierogi w barze mlecznym
Nawet gdyby, to przecież nie kradniecie, uczciwie zarabiacie. Wojtek wylewa siódme poty na treningach, ty masz tantiemy (bo masz ;)?) No o co ludziom chodzi?

Głos zabrała też sama zainteresowana. Opublikowała w relacji na Instagramie dwa  zdjęcia z wymownymi komentarzami.

Żeby była jasność, robimy sobie jaja z tych, co wymyślają sobie newsy o nas z cyklu "chwalą się luksusowym życiem...", "jedzą kg trufli za 12 koła" Serio??? Wyluzujcie!

Komentarz Mariny Łuczenko-SzczęsnejKomentarz Mariny Łuczenko-Szczęsnej Instagram.com/ Marina Łuczenko-Szczęsna/ Screen

 I kolejne.

Komentarz Mariny Łuczenko-SzczęsnejKomentarz Mariny Łuczenko-Szczęsnej Instagram.com/ Marina Łuczenko-Szczęsna/ Screen

 Odniosła się też do hejtu w dyskusji pod postem. 

To jest ironia moja droga, śmiejemy się z tych, co tak piszą bądź myślą!

My nie do końca tę ironię zrozumieliśmy. A Marinie i Wojtkowi życzymy oczywiście miłego urlopu ;)

AW

Marina Łuczenko, Sara Boruc i Dominika Grosicka "bawią się" w Spice Girls. Fani: Fajne sikorki

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.