Kuba Wojewódzki znów mocno o zakazie aborcji: "Kościół i PiS - Odpier..lcie się od Kobiet". Internauci idą jeszcze dalej

Kuba Wojewódzki na Facebooku aktywnie zbiera głos w debacie o zmianach w ustawie aborcyjnej. Każdy jego kolejny post jest coraz ostrzejszy.

Kuba Wojewódzki nie kryje się z krytyką projektu o wprowadzeniu całkowitego zakazu aborcji. Dziennikarz razem ze swoją narzeczoną Renatą Kaczoruk wziął udział w manifestacji "Odzyskać wybór" oraz opublikował bardzo kontrowersyjne posty w sieci. Pierwszy wywołał lawinę komentarzy przez dyskusyjne stwierdzenie " wyskrobano nie tych, co trzeba ", a kolejny internauci komentowali równie chętnie. Kuba napisał bowiem na Facebooku:

Kiedy byłem małym chłopcem, często pytałem rodziców - Skąd się wziąłem. Wtedy odpowiadali mi, kochaliśmy się bardzo i chcieliśmy cię mieć. Nie chcę żeby rodzice w tym kraju byli zmuszeni odpowiadać swoim dzieciom na pytanie - Skąd się wziąłem, słowami - Baliśmy się bardzo i musieliśmy cię mieć. Kościół i PiS - Odpier..lcie się od Kobiet. Wasz oddany oponent - czytamy słowa Wojewódzkiego.

Post Wojewódzkiego skłonił do aktywności głównie zwolenników liberalizacji dotychczasowych przepisów aborcyjnych, a także osoby negatywnie nastawione do działalności Kościoła w Polsce.

Niebawem Rząd i Kościół będzie narzucał nam w jakich majtkach mamy chodzić - napisała fanka.
Wiara czy nie wiara. Kobieta ma prawo decydować o sobie i swoim ciele. A tych panów i panie, co tak oponują, to najchętniej obciążyłabym kosztami utrzymania i wychowania niechcianych czy tez z innych przyczyn urodzonych na siłę i porzuconych dzieci - pisała internautka.
Sama jestem mamą 2 wspaniałych chłopców, kocham nad życie... Ale to była moja świadoma decyzja - moja i męża. Nawet przez myśl mi nie przeszło, aby usunąć. Ale różne bywają przypadki - jest to sprawa indywidualna, nie można nikomu narzucić donoszenia ciąży, porodu, miłości do dziecka... - pisała inna.
Dlaczego ktoś mówi kobiecie czy ma postąpić tak czy inaczej? Wybór pomiędzy życiem a śmiercią należy do kobiety lub rodziny. To Oni rozważają konsekwencje swojej decyzji. Łatwo decyduje się za kogoś ale pytam: Kto dał Wam to prawo? - czytamy inny komentarz.

Pojawiły się jednak głosy, że ustawy nie powinno się zmieniać, bowiem aborcję należy stosować jedynie w wyjątkowych sytuacjach.

Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy w przyszłości (nie daj Bóg taka sytuacja miała miejsce) przyjdzie do mnie jakieś 13-14 letnie dziecko, które było zgwałcone przez jakiegoś psychola, i której muszę powiedzieć że musi urodzić, bo tak chce rząd.
Aborcja to nie wyjście z sytuacji. Jest wiele miejsc, gdzie możemy oddać dziecko, jeżeli się go na prawdę nie chce, ale nie zabijać. Owszem, uważam że aborcja jest potrzebna w momencie zagrożenia życia matki, bądź gdy urodzi się chore a rodzice będą chcieli zaoszczędzić mu cierpienia. Ale tylko i wyłącznie wtedy!

Czy poglądy Kuby są faktycznie zbyt radykalne?

Zobacz wideo

ZI

iara czy nie wiara. Kobieta ma prawo decydować o sobie i swoim ciele. A tych panów i panie co tak oponują to najchętniej obciążyłabym kosztami utrzymania i wychowania niechcianych czy tez z innych przyczyn urodzonych na sile i porzuconych dzieci

Więcej o:
Copyright © Agora SA