Joanna Liszowska , odkąd latem 2014 roku spowodowała pod wpływem alkoholu samochodową stłuczkę, właściwie zniknęła z salonów. Aktorka skoncentrowała się na pracy na planie serialu "Przyjaciółki", a cały pozostały czas spędzała w Szwecji, gdzie na co dzień mieszka z mężem, biznesmenem Olą Sernekem i córkami.
Wczoraj Liszowska pojawiła się jednak na prezentacji nowej, wiosennej ramówki stacji Polsat, gdzie promowała swój hitowy serial "Przyjaciółki". Gwiazda wybrała na tę okazję długą, czarną suknię typu maxi i marynarkę w tym samym kolorze. Choć z pozoru ten wybór mógł wydać się zachowawczy, wystarczyło tylko spojrzeć na wyeksponowany przez krój sukienki dekolt aktorki, by przekonać się, że ten look nie ma nic wspólnego z nudą.
Całość stylizacji Joanny Liszowskiej uzupełniły delikatny makijaż i rozpuszczone włosy, które sprawiały wrażenie nieco nieuporządkowanych.
Tęskniliście za Liszowską na salonach?
IN