Jennifer Aniston dawno nie miała śmielszej kreacji. "Side boob" i jeszcze TEN rozporek. "Jak to się stało?"

Jennifer Aniston przyszła z mężem, Justinem Theroux'em, na Critics Choice Awards. Pokazała się w długiej sukni z delikatnego materiału z odważnym rozcięciem.

Jennifer Aniston na gali Critics Choice Awards miała przede wszystkim wspierać swojego męża.  Justin Theroux był nominowany do nagrody w kategorii Najlepszy aktor dramatyczny za serial "The Leftovers" (pol. "Pozostawieni"). Jednak gdy pozowali razem do zdjęć, to przede wszystkim Aniston zwracała uwagę fotoreporterów.

Nie bez powodu. Aktorka założyła bladoniebieską, długą suknię na cienkich ramiączkach, pod którą nie miała stanika. W dodatku wycięcia były tak duże, że pięknie zaprezentowała wszystkim tzw. "side boob", czyli piersi widziane z profilu. Dodajmy jeszcze nieprzyzwoicie odważny rozporek i zrozumiecie, czemu o Aniston mówili wszyscy.

<< ZOBACZ ZDJĘCIA >>

Dziennikarze "DailyMail" komentują :

Jennifer Aniston śmiało eksponuje nogi w niebieskiej sukni z dużym rozcięciem - czytamy w tytule.

W artykule na EtOnline.com także tematem numer jeden było rozcięcie

Jej śmiałą stylizację stanowiła jasno-turkusowa suknia z cienkimi ramiączkami i zaskakująco dużym rozcięciem z przodu  - skomentowali .

A na Hollywoodlife.com dziennikarze zwrócili uwagę na jej biust:

Jennifer Aniston pokazuje piersi w seksownej sukience na Critics Choice Awards - stwierdza serwis.

Nie każdy piał z zachwytu. Blogerzy z Laineygossip.com skrytykowali strój Aniston.

Nie rozumiem tego. Nie rozumiem jak to się stało. (...) To jest wstrętne.

A jak Wam podoba się kreacja aktorki?

Zobacz wideo

KS

Pobierz darmową aplikację Plotek na telefony z Androidem

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.