Zawsze krok przed lub krok za Jennifer Lawrence . Zawsze poważny i skupiony. I do tego uroda taka, że kobietom mają prawo mięknąć kolana. Człowiek, który dba o bezpieczeństwo gwiazdy nazywa się Greg Lenz i w zasadzie tyle o nim wiadomo. Oczywiście oprócz tego, że jego uroda zwala z nóg.
Choć gwiazda "Igrzysk śmierci" w środę w Nowym Jorku pokazała nogi w superkrótkich jeansowych szortach, to tak naprawdę show skradł jej niesamowicie przystojny ochroniarz - pisał portal "ET".
<< JENNIFER LAWRENCE I JEJ GORĄCY OCHRONIARZ >>
Faktycznie, nogi Jennifer Lawrence , choć znakomite, jakoś nie robią takiego wrażenia, kiedy tuż obok, skupiony na swojej pracy, niczym cień podąża Greg Lenz. Widać też po zdjęciach, że jedną z ważniejszych czynności Lenza jest pilnowanie ukochanego psa gwiazdy, Pippę.
Już kiedyś pokazywaliśmy Wam Jennifer Lawrence w towarzystwie Grega Lenza, jednak dopiero na najnowszych zdjęciach widać, jak bardzo jest hot. A pamiętacie poprzedniego ochroniarza aktorki? Nazywał się Justin Riblet i był równie gorący, co Greg Lenz.
Jak widać, uroda może być dla ochroniarza świetnym narzędziem pracy i skutecznie odwracać uwagę od podopiecznej.
alex
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem
