18+
Uwaga!

Ta strona zawiera treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych

Mam co najmniej 18 lat. Chcę wejść
Nie mam jeszcze 18 lat. Wychodzę

Jennifer Lawrence NAGO. A na niej ogromny wąż. "Bała się, gdy zbliżał się do szyi"

Aktorka nie raz udowadniała, że wyzwań się nie boi. Sesja z wężem - żaden problem.

Trudno nie pamiętać zeszłorocznej sesji Lawrence dla "Vanity Fair", w której naga aktorka zanurzona w wodzie pozuje z ptakiem. Okazuje się, że perełek z tego spotkania z fotografem Patrickiem Demarchelierem jest więcej. Na Instagramie magazynu pojawiło się nie publikowane wcześniej zdjęcie, na którym aktorka leży "ubrana" jedynie w pełzającego po niej węża.

Jennifer LawrenceJennifer Lawrence Instagram.com/vanityfair Instagram.com/vanityfair

Fotografia nawiązuje do słynnej sesji z Nastassją Kinski z "Vogue" z 1981 roku, w której również drugą najważniejsza rolę grał wąż. Czy Jennifer nie bała się pozować z gadem na plecach? Okazuje się, że współpraca układała im się całkiem dobrze.

Aktorka pozowała z odwagą i nonszalancją, spokojnie koncentrowała wzrok na obiektywie aparatu. Poczuła się niekomfortowo tylko, kiedy wąż zbliżył się do jej szyi. Wtedy "Pan Boa" musiał wrócić do swojej klatki - opowiada pracująca przy sesji stylistka "Vanity Fair".

Było warto, bo naszym zdaniem zdjęcie jest fenomenalne. Wciąż jednak nie pobija najsłynniejszego spotkania show-biznesu z boa dusicielem.

embed

em

Więcej o: