Sarze Boruc zarzuca się rozrzutność i brak umiarkowania w kupowaniu kolejnych ubrań. Zapewne żona Artura Boruca ma w swojej szafie równowartość kilku samochodów, ale też nie jest jej obcy modowy recykling, co udowodniła na pokazie Roberta Kupisza.
Boruc miała na sobie ten sam sweterek, który włożyła na nagranie programu " Shopping Queen ". Wtedy także połączyła go ze skórzanymi spodniami z podwyższonym stanem.
WBF WBFTakże młodsza siostra Boruc, Ines, nie była ubrana tylko w nowe rzeczy. Wysokie kozaki znamy już z pokazu Łukasza Jemioła.
Niedawno Boruc uparcie twierdziła, że 900 złotych to mało "pieniążków" na stylizację. Może to prawda i dlatego pokazała się znów w tym samym? Nam kompletnie to jednak nie przeszkadza. A co Wy o tym sądzicie?
karo