Anna Wintour może być królową świata mody, ale kiedy w grę wchodzą nowe technologie... nie różni się niczym od zwykłych śmiertelników. Najnowszy gadżet 64-letniej ikony zdecydowanie nie jest "Vogue"!
Redaktor naczelna najbardziej prestiżowego magazynu modowego na świecie pojawiła się w czwartek na turnieju tenisowym U.S. Open. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że paparazzo "przyłapał" ją na korzystaniu ze staromodnego telefonu komórkowego z klapką. Zdjęcia Anny Wintour błyskawicznie obiegły wszystkie media na świecie, a największe portale zaczęły się zastanawiać, co skłoniło ją do używania komórki w stylu retro.
64-letnia modowa ekspertka wpatrywała się zza swoich charakterystycznych ciemnych okularów w mały ekranik telefonu, który u operatora AT&T kosztuje 15 dolarów - zauważył portal Dailymail.co.uk.East News
Być może Wintour zepsuł się nowoczesny telefon i musiała na jakiś czas zastąpić go tym, co akurat było "pod ręką". Inna wersja zakłada, że 64-latce po prostu lepiej korzysta się z klasycznych modeli. Zagraniczne media dziwią się jednak, że wybór padł akurat na taki model. Zwykle ikona mody otacza się bowiem najdroższymi gadżetami. Co prawda, w 2004 roku Wintour używała podobnego telefonu na pokazie Michaela Korsa, ale fotografowaną ją w przeszłości również z Blackberry i Iphone'ami.
al