Joanna Krupa odziana jedynie w bikini - taki scenariusz wydaje się murowanym przepisem na seksowną sesję zdjęciową. No chyba że za obróbkę zdjęć weźmie się zwariowany grafik albo przy twarzy modelki będzie majstrowała równie szalona wizażystka.
To, że zdjęcia modelek poddawane są gruntownemu retuszowi nie jest niczym zadziwiającym. Jednak jak wyjaśnić fakt, że wygląd seksownej Joanny Krupy w kampanii reklamowej Bikiniworld przywodzi na myśl lalkę Barbie? Na zdjęciach ma mocno podkreślone oczy, jej usta wydają się przesadnie napompowane, a kości policzkowe zbyt podkreślone. Efekt? Makijaż wygląda, jakby wykonała go kredkami kilkuletnia dziewczynka, a nie profesjonalna wizażystka. A może w "upiększanie" Krupy zabawił się grafik, który nie uważał na kursie obsługi Photoshopa? Jedno jest pewne: kogoś tutaj mocno poniosło.
Całe szczęście, że wiemy, jak Krupa wygląda naprawdę.
Joanna Krupa, Ramówka jesienna TVN 2014 Kapif Kapif
Vic