Internauci odkryli, że przynajmniej jedno zdjęcie, które Ewa Chodakowska pokazała na swoim profilu na Facebooku, jest oszustwem. Miało pokazywać fankę, która schudła wskutek uprawiania polecanych przez Chodakowską ćwiczeń, a była na nim... gwiazda porno. Podejrzewana o nieuczciwość "trenerka wszystkich Polek" odpowiedziała.
Ewa Chodakowska motywuje swoje fanki do ćwiczeń, publikując zdjęcia tych, które już schudły. Afera wybuchła, kiedy internauci wykryli, że widoczny na jednym ze zdjęć szczupły brzuch należy do brazylijskiej gwiazdy porno o wdzięcznym imieniu Janessa, którą raczej trudno posądzić o bycie fanką Chodakowskiej. Chodzi o zdjęcie zakreślone na czerwono.
Screen z Ewachodakowska.pl Screen z Facebook.com/EwaChodakowskaNa "trenerkę wszystkich Polek" spadła lawina typowego, internetowego hejtu, choć też nie zabrakło głosów, że to raczej Ewa Chodakowska może być ofiarą oszustwa.
Screen z Facebook.com Screen z Facebook.comTrenerka od razu zareagowała i zamieściła oświadczenie na Facebooku. Oświadczenie tej samej treści otrzymaliśmy również od jej menedżerki, Joanny Getki-Kaczor.
Screen z Facebook.com Kapifalex