Blaec Lammers, bo tak nazywa się zamachowiec, kupił broń z zamiarem zastrzelenia widzów "Przed świtem cz. 2". Miał tego dokonać 18 listopada. Został zatrzymany przez policję, po tym jak jego matka zaalarmowała o możliwości ataku. Powiadomiła policję, że jej 20-letni syn kupił broń przypominającą tę, używaną w trakcie strzelaniny w Kolorado w trakcie pokazów "Dark Knight Rises", w której zamachowiec zabił 12 osób.
W rozmowie z policją, Lammers wyjaśnił, ze kupił dwa karabiny i bilety na niedzielny seans ostatniego filmu z serii "Zmierzch", po to by, jak już będzie wewnątrz, zacząć strzelać.
Policja napisała w oświadczeniu, że Bleac mógł mieć wiele wspólnego z osobami odpowiedzialnymi za ostatnią strzelaninę, sam się do tego przyznał. I tym razem mogło dojść do zamachu, ponieważ Lammers jest typem samotnika, który nie wywołuje złych podejrzeń, nie mówił nikomu o kupnie broni i zapewne sam miotał się z morderczymi myślami.
Dodatkowo, kilka lat temu, chciał zabić pracowników sklepu Walmart, ale policja pomieszała jego plany. Prokurator Ken Ashlock powiedział, że Blaec w trakcie tego incydentu z 2009 roku był w pełni świadomy swoich czynów i od tamtej pory jest pod opieką lekarzy psychiatrów i ostatnio odstawiono mu już leczenie farmakologiczne.
Do zamachu w kinie przygotowywał się od dawna, broń kupił w poniedziałek i wtorek. Zmagazynował aż 400 sztuk amunicji i poszedł do pobliskiej miejscowości ćwiczyć strzelanie, bo jak twierdzi policja, wcześniej nie posługiwał się bronią.
Fot. ShutterstockPo zeznaniach na policji, w trakcie których przyznał się do większości swoich planów, został oskarżony o napaść pierwszego stopnia i dokonanie terrorystycznego zagrożenia. Jest zatrzymany, a jego kaucja wynosi 500 tys. dolarów. Rozprawa sądowa rozpocznie się 21 listopada.
varg