Demi Lovato przyznała, że bycie singielką jej służy i liczy, że udział w "X-Factorze" korzystnie wpłynie na jej życie prywatne. Nie myśli jeszcze o zakładaniu rodziny, ale nie chciałaby z tym zwlekać w nieskończoność i do trzydziestki chciałaby mieć już ułożone życie rodzinne. Za 10 lat chce mieć już męża i dzieci. Przystała więc na propozycję, jaką jej złożył Simon Cowell:
Nie wiem, co to wszystko ma znaczyć, ponieważ dobrze mi samej, ale dziękuję. Myślę, że to będzie miły gest ze strony Simona, więc zgadzam się. Lubię chłopców, którzy potrafią sprawić, że się uśmiecham. Oczywiście, muszę czuć do niego przyciąganie, ale poczucie humoru jest najważniejsze. Nigdy nie zaakceptuję w facecie jednej rzeczy, próby kontrolowania mnie.
Ciekawe, czy Cowell znajdzie Demi jej wymarzonego mężczyznę :)
puma
Zobacz także:
Britney Spears chce odejść z "X Factor" bo się z niej śmieją
