"Guardian" okrzyknął ją największą gwiazdą roku, podobnie magazyn "Q". Wokalistka ma na koncie kontakt z agencją modelek Next, znalazła się na okładkach amerykańskiego tygodnika "Billboard" i brytyjskiego "New Musical Express". Po magazynach muzycznych przyszedł czas na "Vogue" - uważany za najważniejsze na świecie pismo dla kobiet! Lana Del Rey , która robi ostatnio zawrotną karierę, trafiła na okładkę Vogue'a w słodkiej stylizacji. Niektóre gwiazdy muszą pracować latami, żeby pojawić się na okładce tak prestiżowego pisma. Piosenkarka stanęła przed obiektywem znanego fotografa Mario Testino. Testino fotografował największe sławy showbiznesu: Cameroz Diaz, Claudię Schiffer, Kate Moss, Madonnę, Britney Spears, Lady Gagę czy Emmę Watson. Gwiazda, wystylizowana na lata 40-ste, wygląda naprawdę uroczo.
W wywiadzie wyjaśnia również, dlaczego wybrała taki pseudonim artystyczny:
Chciałam, by moje imię pasowało do mojej muzyki. Często wyjeżdżałam do Miami, gdzie rozmawiałam sporo po hiszpańsku z moimi przyjaciółmi z Kuby - Lana Del Rey przypominała nam wspaniałość wybrzeża. To brzmiało tak cudownie, gdy było wymawiane przez końcówkę języka. - powiedziała.
Podoba wam się?
Zobacz także:
Lana del Rey chce być opiekunką do dzieci!
Daniel Radcliffe broni Lany del Rey. Jemu nie przeszkadza, że fałszuje!