Jennifer Lopez słono zapłaci za swojego, niesfornego psa. Powód? Pupil gwiazdy leciał z nią dwa lata temu samolotem. Niestety nie spodobała mu się jedna ze stewardess, więc dał temu wyraz i ją ugryzł! Na domiar złego kobieta przy próbie ucieczki nadwyrężyła plecy. Uraz okazał się na tyle poważny, że ofiara psa J. Lo nie może wykonywać swojego zawodu.
Dlatego pozwała gwiazdę do sądu. Może dostać niezłe odszkodowanko. Nawet 5 mln dolarów.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!