Rachel Zoe - stylistka wpędzająca w anoreksję?

Sylwetkę ciekawej postaci przybliża portal moda.gazeta.pl. Niewielu stylistów wzbudza takie kontrowersje jak Rachel Zoe - oskarża się ją o wywołanie mody na anoreksję, wpędzanie młodych gwiazdek w nałóg narkotykowy, o ubieranie wszystkich w jednakowym stylu. Jest aż tak straszna?

Rachel Zoe jest jedną z najdroższych amerykańskich stylistek, jej dniówka wynosi około 6 tysięcy dolarów. Jest także jedną z najsłynniejszych - obok Philipa Blocha czy Patricii Field - a to oznacza, że jest fotografowana tak często jak osoby, które stylizuje.

Lista byłych i obecnych klientek Rachel jest długa, a są na niej nazwiska aktorek uważanych za najlepiej ubrane, i tych których styl jest często kopiowany - Nicole Richie, Lindsay Lohan, Mischa Barton, Cameron Diaz, Keira Knightley . Rachel pracowała także z Kate Hudson, Enrique Iglesiasem, Salmą Hayek, Paris Hilton czy Kate Beckinsale .

Na pierwsze strony tabloidów trafiła, gdy została zwolniona przez jedną z jej klientek, Nicole Richie. Nicole dała do zrozumienia, że powodem zerwania kontaktów był zły wpływ, jaki stylistka miała wywierać na młodą gwiazdę. Pojawiły się oskarżenia, że Rachel wpędza swoje "podopieczne" w anoreksję, że dostarcza im narkotyki, że wszystkie ubiera w tym samym stylu - skinny chic, że sama ma poważną niedowagę. Niektórzy blogerzy nie ukrywają niechęci do niej - Zoe jest bohaterką wielu złośliwych wpisów.

Tu możesz przeczytać cały artykuł!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.