Od kiedy Wojtek Szuchnicki doznał kontuzji nogi, prasa wciąż spekuluje o kryzysie w związku znanej pary. Jak twierdził "Fakt" Ola rzadko odwiedzała Wojtka w Gdańsku, ponieważ wolała pod nieobecność swojego ojca, mieszkać z mamą w Warszawie. Szuchnicki zaprzeczył tej plotce i stwierdził w rozmowie z "SE", że Ola była przy nim w najtrudniejszych chwilach.
Jak dowiedział się "SE" Wojtka czeka kolejna poważna operacja i na dniach Ola jedzie do niego do Gdańska. Kwaśniewska jakiś czas temu rzuciła już wszystko i przeprowadziła się na półtora miesiąca do Trójmiasta, by wspierać ukochanego.
Nadal jestem z tym samym mężczyzną. Kolejne doniesienia na temat mojego związku stają się już nudne. Można się pogubić w tym, kto kogo rzucił i dlaczego. Ale moje życie nie obfituje w tak zaskakujące zwroty akcji - twierdzi w rozmowie z "SE" Ola.
Znajomi pary twierdzą, że po wypadku sportowca Ola i Wojtek jeszcze bardziej zbliżyli się do siebie . Póki co para nie planuje jednak sformalizować związku, ponieważ Szuchnicki żeby wrócić do sportu, będzie musiał przejść kilkumiesięczną rehabilitację.