Mimo że od śmierci - zarówno - Marilyn Monroe (zm. 5 sierpnia 1962 roku), jak i księżnej Diany (zm. 31 sierpnia 1997 roku), minęło sporo czasu, panie do dziś uznawane są za wzór kobiecości, stylu i wszystkiego, czym powinny wyróżniać się przedstawicielki płci pięknej. Historię tych ikon zna prawdopodobnie każdy, dlatego też wiele osób z pewnością wie, że nie przepadały za majstrowaniem przy swojej twarzy. Anna Adamczyk, znana w sieci jako "lekarka w wielkim mieście", postanowiła jednak sprawdzić, jak Marilyn i Diana prezentowałyby się jako stałe klientki salonów medycyny estetycznej.
Wspomniana wyżej Anna Adamczyk to lek. dent. oraz członkini Amerykańskiej Akademii Medycyny Estetycznej. "Lekarka w wielkim mieście" pokazuje w sieci, jak zmieniają się kobiece usta po zabiegach powiększających. Takie treści mocno interesują internautów, nie dziwi więc, że kobietę śledzi na Instagramie niespełna 65 tys. użytkowników aplikacji. Adamczyk tym razem postanowiła nieco pobawić się wizerunkiem znanych na całym świecie ikon. Księżnej Dianie wyprostowała nos oraz powiększyła usta. Jak widać na załączonym poniżej obrazku, internauci wolą Spencer w naturalnej wersji.
Lekarka podobnie postąpiła w przypadku Marilyn Monroe, której dodatkowo zmniejszyła nos oraz zarysowała bardziej żuchwę. Choć aktorka w obu wersjach wygląda znakomicie, internauci wybrali opcję "piękna bez obróbek".
W galerii zobaczycie przeróbki jeszcze trzech innych gwiazd. Jedną z nich jest Audrey Hepburn, która z powiększonymi ustami wygląda nieco komicznie. Pamiętajcie, naturalność jest w cenie!