Krzysztof Jackowski straszy w kolejnej wizji. Jasnowidz twierdzi, że jesteśmy "chyba świadkami ostatniego okresu"

Krzysztof Jackowski miał kolejną koszmarną wizję dotyczącą całego 2022 roku. Człuchowski jasnowidz przewiduje koszmarny kryzys - i to nie tylko gospodarczy. Musimy się przygotować na najgorsze.

Więcej ciekawych newsów znajdziesz na Gazeta.pl

Jasnowidz z Człuchowa, a właściwie Krzysztof Jackowski od lat dzieli się swoimi wizjami. Niedawno założył kanał na YouTubie, gdzie subskrybuje go ponad 240 tysięcy widzów. Ostatnio opublikował szokujący film

Zobacz wideo Andrzej Piaseczny o TVP: Chcę, żeby to było za mną. Chcę by TVP była znów telewizją publiczną

W 2022 r. czeka nas wielki kryzys. Będzie podwyżka cen

Krzysztof Jackowski przewiduje, że nadchodzący rok ma rozpocząć się wielkim kryzysem energetycznym. 2022 rok ma być czasem, kiedy ludzie nauczą się mądrzejszego zarządzania zasobami, które mamy. Wiąże się to niestety z gwałtowną podwyżką cen.

Jesteśmy prawdopodobnie świadkami ostatniego okresu dobrobytu, w jakim żyliśmy. Uwierzcie mi, że to, co było do końca 2020 roku, a nawet do połowy 2021 roku, to żyliśmy w super dobrobycie- ostrzega Krzysztof Jackowski.

Krzysztof Jackowski ostrzega przed wydarzeniami w 2022 r.

Wielki kryzys ma stać się odczuwalny dopiero wtedy, kiedy nie będzie nas stać na wiele rzeczy. Kredyt będzie możliwy jedynie dla bogatych i średnio zamożnych osób. Będą one zwyczajnie zbyt drogie dla osób z minimalną pensją krajową, a praca w niektórych branżach ma być niepewna.

Nie dla biednego człowieka. Biedny człowiek będzie w takiej sytuacji, że nie będzie mógł obsłużyć kredytu, bo będzie to za drogie, a jego praca nie będzie pewna - kontynuował jasnowidz.

Co jeszcze czeka nas w 2022 roku?

Krzysztof Jackowski zapowiada zwiększenie się bezrobocia na świecie. Będziemy ruszać w kierunku tzw. "planu B". Od sierpnia możemy spodziewać się wielkiego krachu surowcowego i cenowego. Czy przewidywania Jackowskiego się spełnią? 

Więcej o: