Matylda Damięcka zdobyła popularność dzięki roli w serialu "Na Wspólnej". Siostra Mateusza Damięckiego spełnia się także jako artystka-ilustratorka. Na swoim instagramowym profilu, który śledzi już ponad 130 tysięcy internautów, chętnie komentuje swoimi rysunkami tematy społeczne. Niedawno po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji zamieściła w sieci poruszającą grafikę. Pod postem posypały się dziesiątki komentarzy, a dzieło Damięckiej obiegło niemal cały internet.
Aktorka poinformowała na swoim Instagramie o śmierci dziadka. Edward Stankiewicz, ojciec mamy Matyldy, zmarł na koronowirusa, co wynika z wpisu dodanego na profilu aktorki. Damięcka w hołdzie dziadkowi stworzyła grafikę imitującą wiadomości w komunikatorze, przy której złożyła mu obietnicę:
Nasz Edzio, Edulek. jego serduszko się zatrzymało, a my wraz z nim. Edward Stankiewicz - inżynier konstruktor, dyplomata. Napisał książkę o krajach, których już nie ma, w kształcie w jakim je poznał - o Afganistanie, Libii i Iraku. Nie zdążył jej wydać. Będzie nam cię brakować, a książkę, przysięgam, wydamy.
Przy krótkiej notce pojawił się wymowny hasztag nawiązujący do teorii koronascepyków - "jego serce przegrało walkę z nieistniejącą chorobą". Poprosiła również osoby niewierzące w istnienie patogenu o opuszczenie jej Instagrama.
Internauci złożyli pod postem kondolencje:
Przykro mi.
Grafika trafiła prosto w moje serce... Współczuje i ściskam.
Dużo wsparcia.
Edward Stankiewicz był ojcem Joanny Damięckiej, żony Macieja Damięckiego oraz dziadkiem Matyldy Damięckiej i Mateusza Damięckiego. My również przyłączamy się do kondolencji.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Komentarze (63)
Matylda Damięcka żegna bliską osobę, która zmarła na COVID-19. Pokazała poruszającą grafikę i zwróciła się do koronasceptyków