Jennifer Aniston i Brad Pitt przez wiele lat byli ulubioną parą kinomanów i wielbicieli ploteczek z Hollywood. Kiedy więc gwiazdor rozstał się z Angeliną Jolie, wszyscy mieli (i nadal mają!) nadzieję na ponowne zejście się aktora z byłą ukochaną. Wystarczy tylko wspomnieć, jaką furorę zrobiły zakulisowe zdjęcia z tegorocznych SAG Awards, na których Brad i Jen wymieniają czułości. Od tego momentu pogłoski na temat domniemanego powrotu pary nie cichną.
Nadzieje fanów dotyczące ponownego rozkwitu miłości pomiędzy Jen i Bradem ponownie rozbudził amerykański tygodnik "Star". Jak donosi magazyn, aktorska para ma razem spędzać kwarantannę! Według gazety Brad Pitt i Jennifer Aniston izolują się od reszty świata w posiadłości aktorki. Podobno są ze sobą sam na sam już od ponad 22 dni. Informator tabloidu donosi też, że wspólnie spędzany czas w obliczu pandemii koronawirusa jeszcze bardziej zbliżył do siebie aktorską parę:
Całe doświadczenie bardzo ich do siebie zbliżyło. Czują się wdzięczni za wszystko, co teraz mają. Ponieważ nie mieszkają z nikim innym, uznali, że mogą bezpiecznie spędzać czas w dwójkę.
Źródło tygodnika "Star" dodaje również, że para nadal dba o swoje filmowe kariery, utrzymując kontakt ze swoimi znajomymi z Hollywood. Jen i Brad mieli rozmawiać poprzez internetowe komunikatory z przyjaciółmi z fabryki snów:
Mieli kilka wirtualnych spotkań m.in. z Courteney Cox, Amal i Georgem Clooney, Sandrą Bullock oraz innymi przyjaciółmi.
Czy jednak to, co możemy przeczytać w gazecie jest prawdą? Ten sam magazyn niedawno informował o rzekomym ślubie aktorskiej pary oraz o tym, że Jennifer i Brad adoptowali razem dziecko. Żadne z tych informacji nie okazały się być prawdą. My jednak nie tracimy nadziei i wciąż wierzymy, że Pitt i Aniston do siebie wrócą!