O Przemku Kossakowskim media pisały ostatnio głównie za sprawą związku z Martyną Wojciechowską. KIlka dni temu w sieci ukazał się nawet ich szczery wywiad, w którym podróżniczka opowiedziała, jak się poznali. We wtorek wieczorem z kolei mężczyzna opublikował na Instagramie post na temat koronawirusa. Przeczytaliśmy go, uważamy, że Przemek ma rację, jednak patrzymy na jego twarz. Zgolił brodę!
Tak jak już wspomnieliśmy, nowy post Kossakowskiego dotyczył koronawirusa. Mężczyzna dał wyraz swojego zniesmaczenia zachowaniem niektórych Polaków, głoszącym wszem i wobec swoje teorie na temat pandemii.
Myślę, że wszyscy jesteśmy powoli zmęczeni tym całym informacyjnym chaosem dotyczącym koronawirusa. Każdy z nas powoli staje się w tej dziedzinie ekspertem z tym, że nie do końca wiadomo, czy to czego jesteśmy w swojej eksperckości pewni, jest też przy okazji prawdą. A było by miło w tym temacie nie popełniać błędów, prawda? Telewizja TTV postanowiła wyjść naprzeciw tym rozterkom i codziennie będzie emitowała program Katarzyny Bosackiej, ,,DeFacto Bosacka. Raport” - napisał, reklamując program koleżanki z pracy.
Fani jednak szybko zwrócili uwagę na pewien szczegół na zdjęciu. Przemek pozował do niego bez brody, za którą, sądząc po komentarzach, jego obserwatorzy już najwyraźniej tęsknią.
Omg! Jednak co broda, to broda.
Z brodą jakby młodszy.
Z brodą stanowczo lepiej. Zapuść!
Nowy wizerunek Przemka oceniła jego ukochana, Martyna Wojciechowska.
Toż to inny facet, a nie mój Koska! - stwierdziła.
Swoje trzy grosze dorzucili także koledzy Kossakowskiego.
Zjedz coś - napisał zabawnie Olivier Janiak.
To mój wujek, Józef - dodała Magda Mołek.
Cóż, w życiu każdego człowieka czasem przychodzi czas na lekkie zmiany. Ponadto, Przemek w każdej chwili brodę może znów zapuścić. Może namówi go do tego Martyna.
CW