Małgorzata Rozenek-Majdan, mimo zaawansowanej ciąży i naprawdę sporego brzuszka, udziela się towarzysko i pozostaje bardzo aktywna zawodowo. Jeszcze przed chwilą media rozpisywały się o jej wyjątkowej stylizacji przygotowanej na galę tygodnika "Piłka nożna", a perfekcyjna pani domu już poleciała do Nowego Jorku. W podróży oczywiście towarzyszy jej mąż, Radosław Majdan.
Małgorzata pochwaliła się swoim obserwatorom kilkoma filmami z podróży do Nowego Jorku, do którego udała się w celach zawodowych. Na zamieszczonym na InstaStories nagraniu widzimy, jak państwo Majdan komfortowo podróżują w klasie biznes. Radosław natomiast w ramach odstresowania przed długim lotem, raczył się otrzymanym na powitanie szampanem.
Lecimy do Nowego Jorku. Mamy kilka spraw zawodowych do załatwienia, parę spotkań ważnych. (...) Cieszę się na tę podróż, bo przynajmniej się trochę prześpię - powiedziała w samolocie Rozenek.
Jak wspomniała w swojej wypowiedzi, w Nowym Jorku znajduje się w związku ze swoim "secret project", które zapowiadała zaledwie dzień wcześniej.
Podróżujący do Nowego Jorku przyszli rodzice wykazali się rozwagą i odpowiedzialnością. Zabrali ze sobą maseczki z filtrem, które mają ich uchronić przed lotniskowymi wirusami:
W związku z szalejącym wirusem, nie tylko koronawirusem, ale w ogóle takim sezonem grypowym, dostaliśmy od lekarza takie zalecenie, że lepiej żebyśmy mieli maseczki. No więc je mamy. Wyglądamy dziwnie - powiedziała.
Rzeczywiście, Małgorzata i Radosław w maseczkach z filtrem wyglądają dość nietuzinkowo, ale bezpieczeństwo zawsze jest najważniejsze. Co ciekawe, mimo zagrożenia i wielogodzinnej podróży, byłemu bramkarzowi dopisywał dobry humor:
Ja właśnie napadam na bank - zażartował Radosław.
Życzymy przyjemnego i owocnego pobytu w Nowym Jorku!
JP
Zobaczcie, które stylizacje Małgorzaty Rozenek zwróciły naszą uwagę.