Ważył 266 kilogramów. Schudł 160 kg i zmienił się nie do poznania. Będziecie w szoku

Michael Mehler to twórca internetowy, który słynie ze swojej metamorfozy. Udało mu się zrzucić 160 kg, z czego nie kryje dumy.

Przemiany sylwetki od lat budzą ogromne zainteresowanie w sieci. Michael Mehler, czyli niemiecki konsultant żywieniowy, dzieli się sprawdzonymi radami dotyczącymi zdrowego stylu życia na Instagramie i TikToku. Sam podkreśla, zwracając się do osób na początku metamorfozy, że "był tam, gdzie oni są teraz". Zgromadził wielu podopiecznych, którym pomógł. My natomiast skupimy się na jego osobistej przemianie. Sami spójrzcie - jest co podziwiać. 

Zobacz wideo "Razem odNowa" i pierwsza para z odcinka. Wrażenie na temat Chody i Krupy

Niemiecki tiktoker ważył 266 kg. Po dawnym brzuchu nie ma śladu 

Na filmikach chętnie udostępnianych przez Mehlera w sieci widzimy, że miał ogromne problemy z nadwagą. Z trudem stawiał kroki na co dzień. Postanowił jednak sumiennie ćwiczył na siłowni. Mimo braku efektów od razu, nie poddawał się w tym postanowieniu. Wykonywał ćwiczenia na maszynach, z wolnym ciężarem i oczywiście cardio. Fani są pod wrażeniem najnowszych kadrów, na których widać, jak mężczyzna wygląda obecnie. Jest zauważalnie szczuplejszy i umięśniony. Sekretem jego sylwetki jest oczywiście nie tylko trening, ale i dieta. Tiktoker stawia na mniej kalorii niż dawniej, wybiera także "odchudzone" przekąski, czyli na przykład mało kaloryczne chipsy. Co natomiast internauci sądzą o jego metamorfozie? "O matko, szacun wielki", "Jestem z ciebie dumny", "Maszyna". Kadry z jego sylwetką znajdziecie w naszej galerii.

Kinga Zawodnik również miała problem z wagą. Postanowiła przejść operację

Influencerka kilka miesięcy temu przeszła operację bariatryczną, która wiele zmieniła w jej życiu. - Po wybudzeniu to dla mnie był koszmar. To jest jeden z takich chyba najgorszych dni mojego życia, o których chciałabym zapomnieć. Czułam się tragicznie, nie będę okłamywać. Trzeba mówić tak, jak jest (...). Miałam okropny światłowstręt, nie mogłam oczu otworzyć, nie mogłam wstać, ja nawet nie pamiętam, jak na swoje łóżko trafiłam i na salę, tam gdzie leżałam. Czułam ogromny ból, cały czas mnie bolało - wyznała w "Dzień dobry TVN". Dziś Zawodnik czuje się o wiele lepiej i zupełnie inaczej wygląda, co widzimy w jej social mediach. 

Więcej o: