Znane aktorki nago - która Polka pokazała więcej niż zazwyczaj?

Zawód aktora łączy się nie tylko z czerwonym dywanem i udziałem w medialnych wydarzeniach. To również ciężka praca, pełna prób, w której niezbędna jest m.in. akceptacja siebie. To swego rodzaju dziedzina sztuki, w której eksponuje się swoje ciało. Zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach aktorzy i aktorki coraz częściej muszą grać sceny nago.

Agnieszka Włodarczyk, Anna Dymna, Grażyna Szapołowska to jedne z ogromu aktorek, które musiały zagrać w filmach nago. Nie każda aktorka również dobrze wspomina to przeżycie i nie każda mogłaby to powtórzyć. Jaka jest historia nagich scen w polskiej telewizji?

Pierwsze znane aktorki nago na polskich ekranach

Najprawdopodobniej pierwsza scena rozbierana została nagrana dla filmu „Młodość Chopina” w 1951 roku, w którym to swoje piesi pokazała Hanna Skarżanka. Kolejne aktorki, które w polskim filmie miały okazje zagrać sceny rozbierane to Beata Tyszkiewicz, Wanda Koczewska czy Barbara Brylska. W 1988 roku Anna Dymna pokazała swe ciało w filmie „Mistrz i Małgorzata” na co, jak twierdzi nie zdecydowałaby się po raz drugi. Podobnie stwierdziła Katarzyna Socha w jednym z wywiadów, mówiąc, że nie rozebrałaby się po raz kolejny na potrzeby filmu. Aktorką, która z kolei wielokrotnie pokazała swe wdzięki jest Katarzyna Figura. Do historii przeszła również Agnieszka Włodarczyk ze swoimi licznymi scenami rozbieranymi w „Sarze”. Wiele aktorek otwarcie twierdzi, że sceny rozbierane nie są niczym przyjemnym, zaś inne traktują to jako element zawodu, nie odnosząc się do tego emocjonalnie. Niektóre polskie gwiazdy  na tyle dobrze czują się ze swoją nagością, że decydują się na nagie sesje do magazynów erotycznych.

 Polskie aktorki nago w Playboyu

Wiele polskich celebrytek zdecydowało się na nagie sesje zdjęciowe. Duża część z nich twierdzi, że naga sesja podnosi ich świadomość ciała oraz pomaga w wyzbyciu się kompleksów. Do Playboya pozowały m.in.  Agnieszka Włodarczyk, Dorota Gawryluk, Joanna Brodzik, Katarzyna Figura czy Joanna Liszowska. W tym momencie niewiele jest aktorek, które nie miałyby za sobą przygody z Playboyem.  

 

AW

Więcej o: