Śmierć papieża Franciszka poruszyła cały świat. Informacja o odejściu Ojca Świętego wywołała silne emocje zarówno wśród katolików, jak i osób spoza Kościoła. Uroczystości pogrzebowe, które odbyły się 26 kwietnia na placu Świętego Piotra okazały się nie tylko oficjalnym pożegnaniem papieża, ale też okazją do wspomnień i refleksji nad jego dziedzictwem. Weronika Marczuk skorzystała z tej okazji i zamieściła w sieci niezwykle osobisty wpis.
W dniu pogrzebu papieża Franciszka, Weronika Marczuk postanowiła podzielić się z fanami niezwykłym wspomnieniem z udziałem głowy Kościoła. Działaczka społeczna spotkała się z Ojcem Świętym niedługo przed jego śmiercią. "12 kwietnia, Watykan. Dzień przed hospitalizacją papież Franciszek przyjmuje nas jako ostatnich na prywatnej audiencji" - zaczęła na Instagramie. Przyznała, że nie spodziewała się takiego obrotu spraw. "To dla mnie niespodziewane. Jechałam otwierać 'swoje dziecię', wystawę EPIC REALITY w Watykanie najwybitniejszego żyjącego artysty ukraińskiego, mojego ukochanego Ivana Marchuka (lat 88). Wielomiesięczne starania i praca wielu osób uwieńczone sukcesem, a na koniec... zaproszeniem do Ojca Świętego. Byłam wzruszona, zmieniłam z trudem lot, przełożyłam spotkania, zajęcia i oto jesteśmy" - wspominała.
Marczuk podsumowała także 4421-dniowy pontyfikat papieża Franciszka. "Wiem, że odszedł człowiek, który został papieżem. Pierwszy Biskup Rzymu w historii, który tak mocno zdejmował Kościół z piedestałów i skręcał w stronę ludzi. Zmienił język, zrezygnował z pałacu, jadał w stołówce. Szczerze chciał być z ludźmi, zajmował się ubogimi. Wspierał szeroką pomoc humanitarną, leczenie dzieci, zwalnianie z niewoli, mobilne szpitale, karetki i wiele innych działań. Nie zapominajmy o tym" - napisała.
W tym samym wpisie Weronika Marczuk powróciła do wypowiedzi papieża Franciszka na temat wojny w Ukrainie, które niejednokrotnie uchodziły za kontrowersyjne. "Gdy na pierwszą rocznicę agresji [rosyjskiej na Ukrainę - przyp.red] robiliśmy wystawę Ivana w Krakowie, pomyślałam, że jej językiem, językiem sztuki powinniśmy mówić o Ukrainie i okrucieństwie wojny w Watykanie. Papież Franciszek nie wypowiadał się jednoznacznie, nie potępił Rosji po jej napaści. Może zatem ten łącznik będzie skuteczny w dialogu wartości?" - napisała Marczuk. "(...) Choć mówił z trudem, i w temacie Ukrainy, i malarstwa Ivana Marchuka wykazywał ogromne zaangażowanie" - dodała.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Natalia Siwiec odrobaczyła córkę. Lekarka nie miała dla niej litości
Lawina komentarzy po metamorfozie w programie Rozenek. Reakcje widzów mówią same za siebie
Muniek Staszczyk wyjawił, jaka była przyczyna śmierci Pono. Dowiedział się od Sokoła
Polski aktor nie mógł uwierzyć, co usłyszał od Charlize Theron. "Zamurowało mnie"
Racewicz poruszona "Heweliuszem". Zwróciła się do żony kapitana. "Jak ja dobrze rozumiem"
Doda głęboko poruszona po obejrzeniu "Heweliusza". Padły mocne słowa
Karolak wygadał się dwa tygodnie po aferze. To powiedział Kaczorowskiej i Rogacewiczowi
Poruszający wywiad z żoną Tomasza Jakubiaka. Anastazja nie wytrzymała i zalała się łzami
Takie zdjęcia to rzadkość. Węgiel opublikowała zdjęcie z mężem i pasierbem. Tak spędzali czas