Marianna i Łukasz Schreiberowie jakiś czas temu się rozstali. Polityk PiS-u i zawodniczka federacji freakfightowej stanęli na ślubnym kobiercu w 2015 roku. W marcu 2024 roku informacja o rozstaniu zaskoczyła wszystkich - w tym samą Mariannę. "Jest to w jakiś sposób trudne dla mnie i przykre, tym bardziej że podjęliśmy decyzję o rozstaniu i rozmawiamy o separacji" - powiedział polityk w wywiadzie z portalem metropoliabydgoska.pl. Celebrytka twierdziła, że o zakończeniu relacji dowiedziała się z mediów i nie ukrywała, że temat rozstania nie należał do łatwych. Teraz jednak zabrała głos w sprawie męża.
Marianna Schreiber miała ogromny żal do męża. Obecnie jest z nim w trakcie rozwodu. Mimo że ich drogi się nie rozejdą, choćby przez wzgląd na dziecko. Z tego względu celebrytka postanowiła nie chować dłużej urazy. W mediach społecznościowych wyznała, że wybaczyła byłemu partnerowi. "W życiu chodzi o to, żeby wybaczać. Wybaczenie to bardzo ważna umiejętność, którą każda osoba wierząca powinna się kierować. Jan Paweł II wybaczył napastnikowi, który do niego strzelał. W rodzinie, gdy ma się dzieci, ludzie powinni sobie wybaczać szczególnie. Nawet jeżeli czują żal, rozgoryczenie i smutek lub tęsknotę. Powinni wybaczać. Do końca życia będziemy rodziną. Dlatego należy zrobić wszystko, by mieć jak najlepsze relacje" - napisała na Instagramie.
Marianna Schreiber i Przemysław Czarnecki spotkali się z ogromnym hejtem w mediach społecznościowych. Ich relacja już teraz wzbudza ogromne emocje. Nie sposób nie zauważyć, że wizerunek celebrytki jest odbierany negatywnie, jak i pozytywnie. Choć Marianna ma wielu fanów, w sieci nie brakuje słów krytyki. Czarnecki dba jednak o to, aby jego partnerka się tym nie przejmowała. Ostatnio stanął w jej obronie. "Jeżeli ktoś myśli, że hejt zniszczy moją relację z Marianną, to jest w błędzie. Rozumiem oburzenie wielu osób, ale nie zniszczy mojego uczucia do mojej partnerki. A z mojej strony jest to ogromna miłość" - napisał polityk na platformie X. ZOBACZ TEŻ: Czarnecki tuli Mariannę w garniturze i skarpetkach. Stylistka załamana: Miłość jest ślepa.